Początek biegu terminu na dyscyplinarne rozwiązanie umowy o pracę

Pracownik tydzień temu miał w rozkładzie zaplanowaną pracę w niedzielę. Stawił się do pracy zgodnie z grafikiem, ale po kilku godzinach kierownik zmiany zauważył, że pracownik jest nietrzeźwy. W związku z tym został on odesłany do domu. Nie zrobiono mu badania krwi ani badania alkomatem (pracodawca nie wezwał policji, a sam nie jest uprawniony do badania trzeźwości). Czy informacje od kierownika wystarczą do dyscyplinarki, jeżeli pracownik twierdzi, że był trzeźwy, a alkohol spożywał poprzedniego dnia i czy jest jeszcze czas na dyscyplinarkę? Czy za kilka godzin pracy w niedzielę musimy udzielić pracownikowi dnia wolnego?

W sytuacji przedstawionej w pytaniu prawdopodobnie nie upłynął termin na dyscyplinarne rozwiązanie umowy o pracę. Pracodawca może bowiem dokonać dyscyplinarnego zwolnienia w terminie miesiąca od dnia, w którym dowiedział się o przewinieniu pracownika (art. 52 § 2 Kp.). Pracodawca musi jednak ocenić, czy powzięcie przez niego informacji o uchybieniu pracownika za pośrednictwem kierownika zmiany (przy braków innych dowodów w sprawie) jest wystarczające do rozpoczęcia biegu terminu przewidzianego w art. 52 § 2 Kp.

Jak stwierdził SN w wyroku z dnia 13 kwietnia 2000 r., sygn. akt I PKN 604/99: "Brygadzista lub kierownik warsztatu, nie będąc osobą lub organem zarządzającym jednostką organizacyjną pracodawcy ani osobą wyznaczoną do dokonywania za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy (art. 3¹ § 1 K.p.), nie jest uprawniony do rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę i jego wiedza nie decyduje o rozpoczęciu biegu terminu z art. 52 § 2 K.p.". Tak więc tylko osoby formalnie uprawnione do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy za pracodawcę i on sam mogą w sposób wiążący uzyskiwać informacje uzasadniające zastosowanie dyscyplinarki. Jeżeli więc kierownik zmiany, o którym mowa w pytaniu, był uprawniony do wykonywania czynności z zakresu prawa pracy (mogą to być uprawnienia do dokonywania jednostkowych czynności tego rodzaju), to jego ustalenia powinny być wystarczające do dyscyplinarnego zwolnienia. Jeżeli nie, wówczas pracodawca powinien postarać się o jeszcze inne dowody potwierdzające nietrzeźwość pracownika. Dzień wolny należy się nawet za jedną godzinę pracy w niedzielę (jeżeli faktycznie została wykonana mimo stanu psychofizycznego pracownika) - nawet jeżeli okoliczności jej wykonywania dają podstawy do dyscyplinarnego zwolnienia.

Za pracę w niedzielę pracownikowi przysługuje inny dzień wolny w okresie 6 dni kalendarzowych przed lub po takiej niedzieli.

Jeżeli wykorzystanie dnia wolnego za pracę w niedzielę w terminie 6 dni przed lub po takiej niedzieli nie jest możliwe, pracownikowi przysługuje dzień wolny od pracy do końca okresu rozliczeniowego (w tym skróconego okresu rozliczeniowego w razie rozwiązania umowy o pracę). Gdyby także tego terminu nie można było dotrzymać, powstaje obowiązek wypłaty 100% dodatku do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w niedzielę (art. 151¹¹ K.p.).